
Ryś bez łapki potrzebuje protezy, aby mógł skakać po drzewach tak, jak ten przedstawiony na zdjęciu
|
Jest szansa na lepsze życie dla rysia, który w grudniu ubiegłego roku stracił nogę. Amputacja była konieczna, aby uratować mu życie. Na protezę, która uchroni zwierzę przed zmianami zwyrodnieniowymi stawów i kręgosłupa, potrzeba 8 tys. zł. Każdy może pomóc rysiowi, wpłacając pieniądze na konto.
Wycieńczonego rysia z poranioną łapą, zaplątaną w metalową siatkę chroniącą plantację drzew, znaleźli myśliwi na terenie Nadleśnictwa Narol. Lekarze weterynarii z przemyskiej lecznicy dla zwierząt „Ada” ocalili mu życie, ale poranioną kończynę musieli amputować. Teraz zbierają pieniądze na protezę dla drapieżnika. Jej wykonania podjął się już angielski specjalista.
Obecnie ryś przebywa w Leśnym Pogotowiu – Schronisku dla Dzikich Zwierząt w Mikołowie, gdzie pewnie spędzi resztę swego życia. Może on być cennym reproduktorem wśród przybywających tam innych drapieżników tego gatunku. |
|
Każdy, kto chce pomóc rysiowi z podkarpackich lasów, może dokonać wpłaty na konto Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu, ul. Zamojskiego 15:
Kredyt Bank o/Przemyśl: 27 1500 1634 1216 3005 4390 0000 z dopiskiem „Ryś”.
Od 1995 r. ryś jest objęty ochroną gatunkową i wpisany do Polskiej czerwonej księgi zwierząt. W Polsce jego liczebność oceniania jest na zaledwie ok. 200 osobników.
Edward Marszałek rzecznik prasowy RDLP w Krośnie |